Bogowie Maorysów
Sarah Lark
Rankiem znów przybyli kolejni ranni, ale tym razem było wśród nich mniej
ciężkich przypadków. Obleganym najwyraźniej skończyła się amunicja
i próbowali teraz bronić się przed atakującymi za pomocą szabli, noży
i drewnianych kijów. Około południa transporty z frontu ustały. Ostatni
ranni, którzy przyszli sami, opowiadali o zwycięskim pochodzie przez
miasto.
– Ale nie było tam nic do zdobywania – opowiadał młody
Nowozelandczyk. – Ludzie w garnizonie byli na wpół zagłodzeni, młyn
częściowo zburzyli, aby wzmocnić palisadę, domy są podziurawione
kulami… Tak naprawdę to miasto trzeba odbudować od samych podstaw;
to Burowie będą mogli robić po wojnie.
ciężkich przypadków. Obleganym najwyraźniej skończyła się amunicja
i próbowali teraz bronić się przed atakującymi za pomocą szabli, noży
i drewnianych kijów. Około południa transporty z frontu ustały. Ostatni
ranni, którzy przyszli sami, opowiadali o zwycięskim pochodzie przez
miasto.
– Ale nie było tam nic do zdobywania – opowiadał młody
Nowozelandczyk. – Ludzie w garnizonie byli na wpół zagłodzeni, młyn
częściowo zburzyli, aby wzmocnić palisadę, domy są podziurawione
kulami… Tak naprawdę to miasto trzeba odbudować od samych podstaw;
to Burowie będą mogli robić po wojnie.
Рік:
2015
Видавництво:
Sonia Draga
Мова:
polish
Сторінки:
680
ISBN 10:
8379996828
ISBN 13:
9788379996827
Файл:
EPUB, 1.33 MB
IPFS:
,
polish, 2015